W lutym pracownia „Pod Kopułą” z prawdziwą przyjemnością otworzyła aż dwie wystawy.
’Pouring” Marii Lickiej oglądać można w holu MDK do 7 kwietnia. To dzieła, które powstały z pasji do działania z kolorem, formą, i pewną dozą przypadku. Artystka długo szukała swojej ścieżki wyrazu, eksperymentując z różnymi technikami. Pouring, czyli technika wylewania farb na płótno, pozwolił jej odnaleźć własny sposób wypowiedzi artystycznej. Ta wystawa jest doskonałym dowodem na to, że wystarczy otworzyć się na nowe, a nasze życie może stać się pasmem wspaniałych przygód.
„Głębia oceanicznych metafor” Beniamina Sebastiana Serafina to druga wystawa indywidualna twórcy, który zawsze podąża własnym, niezmiennym szlakiem, nieczuły na mody i innowacje w malarstwie, i działa według własnego kodu estetyki – wybiera tematy bliskie jego wrażliwości. Prezentowane na wystawie marynistyczne obrazy poświęcone są przede wszystkim rozważaniom nad ogromem oceanu jako metaforą życia ludzkiego. Oglądać je można do 21 kwietnia w Kwestia Czasu Pub w Zgorzelcu.