Czterdzieści tysięcy bez piętnastu złotych ugrała w tym roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy w Zgorzelcu. Dla chorych dzieci! Dla potrzebujących opieki seniorów. Wbrew nienawistnikom i zazdrośnikom! Brawo Zgorzelec!
W niedzielę, 11 stycznia, na ulice miasta wyszło z puszkami Wielkiej Orkiestry 120 młodych wolontariuszy. Mimo chłodu i deszczu, bez słowa skargi kwestowali na rzecz lepszej diagnostyki pediatrycznej, onkologicznej oraz kardiochirurgicznej; na rzecz godnej opieki nad osobami w podeszłym wieku. Nikt im nie kazał, nikt nie zmuszał, nie naciskał.
Przeciwnie, z dumą i uśmiechami potrząsali pełnymi puszkami udowadniając, że dzięki Orkiestrze każdy może zrobić coś dobrego dla innych. A zrobiliśmy naprawdę sporo. Podczas zgorzeleckiego finału udało się zebrać 39. 985 zł i 53 grosze, a do tej kwoty – po ostatecznym podliczeniu w centrali banku Pekao – trzeba będzie jeszcze dodać zebrane do puszek waluty obce, bo kwestowali z nami także wolontariusze z Görlitz oraz pieniądze uzyskane z internetowych aukcji, na które trafiły przedmioty niewylicytowane podczas finału. Sumka będzie więc z pewnością pokaźna, za co wszystkim, którzy przyczynili się do organizacji 23. finału wypada serdecznie podziękować. I czynimy to pięknie i szczerze kłaniając się w pas przed zgorzeleckimi harcerzami, pracownikami miejskiego domu kultury, urzędu miasta, biblioteki miejskiej, seniorami z Miejskiego Klubu Seniora, zgorzeleckimi pedagogami, którzy tak pięknie przygotowali dzieci do występów, diabetykami, policjantami, strażakami i żołnierzami z jednostki artyleryjskiej z Bolesławca. Dziękujemy wszystkim tu niewymienionym! Brawo My! Brawo Zgorzelec!